Pandemiczne inspiracje
19 sierpnia 2020, 14:20Naukowcy próbują pracować mimo utrudnień związanych z COVID-19. Czasem panująca na świecie sytuacja skłania ich (podobnie jak barmanów tworzących drinki określane mianem quarantini) do nadawania nazw inspirowanych pandemią. Tak było w przypadku grzybów Diabolocovidia i Laboulbenia quarantenae.
Chikungunya w Ameryce
17 grudnia 2013, 09:37Na karaibskiej wyspie St. Martin zanotowano przypadki infekcji wirusem chikungunya. Pochodzący z Afryki wirus przed ośmiu laty opuścił Czarny Ląd i pojawił się w Eurazji. Teraz dotarł do Ameryki. Chikungunya wywołuje chroniczne bolesne zapalenie stawów
Studium przypadku przypomniało o konieczności badania wpływu terapii naturalnych na dzieci
2 października 2012, 11:14U 11-letniej Włoszki występowały uderzenia gorąca. Lekarzom udało się połączyć objaw z zażywanym przez dziewczynkę ziołowym suplementem, w którego skład wchodziły owoce boczni piłkowanej, zwanej też palmą sabalową (Serenoa repens).
Dirofilaria repens zaraża w Polsce
14 sierpnia 2012, 10:05Serwis Gazeta.pl donosi o pojawieniu się w Polsce pierwszych przypadków zarażenia ludzi przenoszonymi przez komary nicieniami Dirofilaria repens. Dotychczas w naszym kraju z tym gatunkiem nicienia spotykano się tylko u osób, które wróciły z ciepłych krajów.
Świecą, bo wabią
14 grudnia 2011, 09:17Gdy umieści się jaskier rozłogowy (Ranunculus repens) pod brodą albo w zagłębieniu łokcia, na skórze zobaczyć można charakterystyczną poświatę. Naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge odkryli, że jest ona wynikiem wyjątkowej anatomii, a konkretnie oddziaływań między warstwami płatków.
Popularny suplement to placebo
28 września 2011, 11:47W aptekach, także polskich, można kupić różne preparaty bez recepty z wyciągiem z owoców boczni piłkowanej (Serenoa repens). Są one polecane przy zaburzeniach oddawania moczu związanych z łagodnym przerostem prostaty. Okazuje się jednak, że nie są skuteczniejsze od placebo.
Superkoniczyna na szczęście
9 czerwca 2008, 11:14Klimat prefektury Iwate w Japonii wydaje się sprzyjać wielolistnym koniczynom. Dwudziestego piątego maja 2002 roku Shigeo Obara z Hanamaki znalazł tam 18-listną Trifolium repens. Została ona wpisana do Księgi rekordów Guinnessa. Trzeciego czerwca br. ten sam ogrodnik natrafił na okaz z 21 liśćmi.